darmowa dostawa od 199zł
Składniki:
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej
Spód:
2 opakowania (300g) ekologicznych ciasteczek żytnich (lub innych kruchych ciasteczek)
100 g roztopionego masła klarowanego
pół łyżeczki cynamonu
Masa serowa:
500 g twarogu sernikowego z wiaderka
500 g twarogu w kostce półtłustego
500 g puree z dyni – jak zrobić piszemy poniżej
4 jajka od szczęśliwych kurek
1 opakowanie budyniu waniliowego bez cukru
100-120 g ksylitolu – zależy od upodobań
Polewa:
tabliczka gorzkiej czekolady o zawartości kakao min. 70%
Przygotowanie:
My robiłyśmy w tortownicy o średnicy 24 cm, ale równie dobrze można użyć mniejszej foremki do pieczenia.
Dno tortownicy wykładamy papierem do pieczenia. Ciasteczka żytnie kruszymy: najlepiej zmielić w robocie kuchennym, można też włożyć do foliowego woreczka i rozwałkować. Do pokruszonych ciasteczek (powinny mieć konsystencję grubego piasku) wlewamy roztopione masło klarowane, wsypujemy mielony cynamon i mieszamy. Tak wymieszaną całość wykładamy do naszej tortownicy i ugniatamy na płasko np. dnem od szklanki. Wkładamy do lodówki na czas przygotowywania masy serowej.
Przygotowanie masy sernikowej zaczynamy od.... zrobienia puree z dyni :) Kroimy ok 1,5 kg dyni na jednakowe kawałki razem ze skórką i wykładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Pieczemy ok. 30 - 40 minut w 200 stopniach, aż do miękkości. Po wystudzeniu, usuwamy skórkę, a upieczony miąższ z dyni miksujemy na gładką, jednolitą masę. Puree z dyni gotowe! :) Można też takie puree przygotować wcześniej i trzymać w lodówce nawet do 4-5 dni lub zamrozić.
Nasze twarogi (sernikowy z wiaderka oraz twaróg półtłusty w kostce) miksujemy z puree z dyni, jajkami, budyniem oraz ksylitolem do połączenia się składników.
Tak przygotowaną masę serową wylewamy do tortownicy i pieczemy około 50-60 minut w 190 stopniach – upieczony sernik powinien być ścięty z wierzchu. Po upieczeniu wyłączamy piekarnik i pozostawiamy nasz sernik do wystygnięcia.
Ostudzony sernik dekorujemy roztopioną gorzką czekoladą oraz cynamonem i wstawiamy do lodówki – najlepiej na całą noc.
A następnego dnia zjadamy słuszną porcję naszego dyniowego sernika w fotelu, pod kocykiem, popijając jesienną herbatką....:) Możemy też zorganizować imprezę halloweenową i poczęstować gości straaaaasznie pysznym dyniowym ciastem.